Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Baba Buduje

wpisy na blogu

ALBATROS "zapożyczony"

Blog:  albatros2
Data dodania: 2016-01-26
wyślij wiadomość

Niestety nie jestem ekspertem w zakresie prawa autorskiego, jednakże odnoszę przemożne wrażenie, iż ktoś mi podebrał koncept domku:(

Za ciężko zarobione pieniążki zakupiłam legalnie gotowy projekt w pracowni architektonicznej.

W pakiecie z nabytą wcześniej od dewelopera działką otrzymałam usługę adaptacji projektu do działki. Po odbiorze projektu od wskazanego adaptującego architekta (najznamienitsze nazwisko w tej branży w naszym mieście) na tytułowej stronnicy pojawił się zapis "Odbierając projekt wyrażam zgodę na jednokrotne wykorzystanie go na zasadzie umowy licencyjnej"... O ile mnie pamięć nie myli (a wręcz funkcjonuje rewelacyjnie), żadnej umowy z nikim w tym przedmiocie nie podpisywałam.

Nie później jak 2 tygodnie po odbiorze mojego projektu widzę na stronie dewelopera nowości : proponuje wybudowanie 3 domów wg projektu Albatros 2... Nie zakładając nawet, iż jest to zbieg okoliczności, zapytałam w pracowni MG Projekt będącej autorem Albatrosa 2, czy sprzedawali w ostatnim czasie 3 projekty tego domu w mojej okolicy. Nie dziwiła odpowiedź, że ostatnio czyli w październiku 2015 sprzedali projekt tylko mnie i na tym koniec... 

Tak to jest, jak się korzysta z na pierwszy rzut oka zachęcających bonusów...

W finale - nazwijmy to kulturalnie "zbiegu okoliczności" kolejne Albatrosy 2 staną w odległościach: 9 m, 35 m i 150 m od mojego, a nazwa ulicy z pierwotnie nadanej Alei Migdałowej powinna zmienić brzmienie na Aleję Albatrosów...:(

A tak chciałam mieć oryginalny domeczek....


Rycz, Mała, rycz.....

22Komentarze
Data dodania: 2016-01-26 20:27:31
Skoro na to nie masz wpływu, to znajdź pozytywy! Ty będziesz miała najpiękniejszego, którego wszyscy będą Ci zazdrościć, o! ;)
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-27 14:13:34
Mam taką nadzieję:) Jest tajemnicą Poliszynela, że deweloperzy budują tak, aby dla siebie mieć maksimum zysku, czyli najniższym kosztem, a ja chcę mieć porządnie zbudowany domek:) Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do bulatowie
Data dodania: 2016-01-26 20:44:35
Te same projekty można kupić w wielu źródłach. Mi osobiście bardzo się podobają osiedla takich samych domków. Wprowadzają ład i harmonię. A twój domek będzie wyjątkowy.
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-27 14:14:27
Zawsze trzeba szukać pozytywów w negatywie:)
odpowiedz
Odpowiedź do niko-archetyp
malgorzata87
Data dodania: 2016-01-28 13:30:54
D O K Ł A D N I E- przecież nie tylko MG projekt ma w ofercie projekt domu Albatros 2 :) czy z 10 albatrosami czy z 1 na Al. Migdałowej i tak będzie pięknie - wiem coś o tym ;)
odpowiedz
Odpowiedź do niko-archetyp
Data dodania: 2016-01-26 22:41:19
Domek jest piękny, nowoczesny. Nie żałuj, niech się budują w Polsce takie domy. Starczy już dworków ,promujmy nowoczesną architekturę. Ja buduję domek w takim samym stylu i zachęcam wszystkich zainteresowanych, żeby takie budowali. Nie ma tygodnia żeby nie pojawił się jakiś gość oglądający. Jedni otwarcie podjeżdżają i pytają o projekt, inni tylko przystają.
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-27 14:29:28
Już w sumie złość mi przeszła:) Niechaj się budują:)
odpowiedz
Odpowiedź do elik2014
Data dodania: 2016-01-27 19:24:44
Inna sprawa by była gdybyś miała projekt indywidualny i bezprawnie by go wykorzystano. Ciesz się, że innym podoba się Twój domek i chcą mieszkać w podobnym :-) Powodzenia !
odpowiedz
Odpowiedź do albatros2
marcelina
Data dodania: 2016-01-26 23:14:22
Wątpię, czy kupując projekt nabyłaś też prawa autorskie w zakresie jego rozpowszechniania ?? Zakładam, że nie - taki jest standard, nie po to firma sprzedaje projekty gotowe, by kupujący mógł je legalnie dalej sprzedawać ! Zajrzyj do swojego projektu, pewnie jest tam zapis, że budujesz jeden dom wg tego projektu. A w takim razie nie możesz komuś udzielić licencji. Inna sprawa, każdy może kupić ten projekt ;)
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-27 14:18:01
Chodziło mi raczej o to, że adaptujący architekt (przynajmniej w moim uznaniu - może się mylę) nie jest właścicielem projektu, który tylko i wyłącznie adaptuje do działki i nie ma prawa udostępniać go zaprzyjaźnionemu deweloperowi. A że deweloper nie kupił projektu legalnie, mam potwierdzenie z pierwszej ręki czyli od biura architektonicznego, które stworzyło projekt od podstaw.
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
marcelina
Data dodania: 2016-01-27 22:05:15
Właśnie,, prawa auyorskie to on może mieć co najwyżej do własnej "adaptacji" a nie projektu domu. Swoją drogą - mam projekt z archonu, wyraźnie na nim stwierdzono, że tylko egzemplarze z hologramami, których było chyba 4 (znaczy egzemplarzy) są oryginałami. Jak deweloper chce wynudować dom wg projektu, chociaż go nie posiada fizycznie? Skseruje?
odpowiedz
Odpowiedź do albatros2
beciacz
Data dodania: 2016-01-27 08:28:31
Dokładnie. Jest mnóstwo rożnych firm sprzedających gotowe projekty do adaptacji. Mógłbyś się denerwować jakbyś sobie sam zamówił projekt indywidualny dla Ciebie u architekta a później zobaczył, że ktoś buduje taki własnie. A tak to każdy może mieć albatrosa jak tylko mu się podoba
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-27 14:21:12
Jak w odpowiedzi wyżej. Nie miałabym najmniejszych pretensji, gdyby deweloper kupił projekt, nawet taki sam jak mój. Ale tego nie zrobił. Adaptujący architekt (zaprzyjaźniony z firmą deweloperską) udostępnił deweloperowi projekt do realizacji. Nie sądzę, aby nasze prawo autorskie czyniło architekta adaptującego uprawnionym do wykorzystywania dóbr twórczych autora projektu.
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
Data dodania: 2016-01-27 08:39:30
No dokładnie, każdy może go kupić. A poczytaj tutaj http://www.marina-paolo.mojabudowa.pl/?id=166236
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-27 14:23:19
Owszem, kupić jak najbardziej. Wszak to nie indywidualny projekt. Problem w tym, iż deweloper nie zakupił projektu (taką otrzymałam informację od MG Projekt), a udostępnił mu go lokalny architekt adaptujący projekt do działki.
odpowiedz
Odpowiedź do dom-na-maxa
Data dodania: 2016-01-27 21:16:20
Nie wiem czy dobrze rozumiałam, więc zapytam tak: To jak nie kupił projektu, to co dołączy do PNB?
odpowiedz
Odpowiedź do albatros2
Data dodania: 2016-01-27 21:46:44
Zapewne zaadaptowaną przez znajomego architekta wersję nienabytego legalnie projektu... Do PNB wystarczy jedynie adaptacja oryginału podbita przez lokalnych projektantów z poszczególnych branż...
odpowiedz
Odpowiedź do dom-na-maxa
beciacz
Data dodania: 2016-01-28 13:59:45
Tylko projekt z hologramem może być złożony w urzędzie. Nie przeszłaby żadna kopia projektu. Adaptacja to nic innego jak podbicie oryginalnego projektu i dostosowanie do warunków - czyli np. rysunki zamienne ale dołączone do oryginału.
odpowiedz
Odpowiedź do albatros2
Data dodania: 2016-01-28 15:35:44
Pooglądałam wnikliwie swoje 2 egzemplarze projektów i nie mam na nich żadnych hologramów. Mało tego, oryginalny projekt jaki otrzymałam bezpośrednio po zakupie od autora został przez adaptatora rozszyty, opatrzony jego metryką i ponownie zszyty. Być może był to idealny moment na wykonanie kopii...?
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
Data dodania: 2016-01-28 21:02:57
Niekiedy są jeszcze takie kolorowe nadruki, np zielone lub czerwone "nitki", które biegną przez całą stronę i są opatrzone napisem oryginał czy tak jakoś.
odpowiedz
Odpowiedź do albatros2
beciacz
Data dodania: 2016-01-28 16:27:05
U mnie na każdym kolorowym pasku poprzecznym na projekcie jest napis- projekt bez widocznych pomarańczowych poziomych pasków oraz bez hologram z logo ,tu nazwa biura, na okładce projektu jest nielegalną kopią i nie może być zatwierdzony przez władze budowlane oraz stanowić legalnej podstawy do otrzymania pozwolenia na budowę i innych decyzji. Oryginalny projekt w 4 egz. Można zastosować do budowy tylko jednego domu. Kopiowanie i wykorzystywanie projektu lub jego fragmentów narusza prawa autorskie i grozi sankcjami karnymi. Jak widzisz nie dostaliby pozwolenia w urzędzie. Po prostu spodobał się deweloperów i tyle. Kupił sobie i już. A hologram jest u nas taki ok 1,5 kwadracik.
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-29 15:58:01
Na moim oryginale projektu nie ma hologramu. Za to po odbiorze od architekta adaptującego pojawił się na okładce (dodam - nowej) zapis: "Odbierając projekt wyrażam zgodę na jednokrotne wykorzystanie projektu do dalszej realizacji na zasadzie umowy licencyjnej"... Oczywiście na każdej stronie widnieje pieczątka "Oryginał. Zakaz powielania". Ale nie sądzę, aby to była jakaś bariera nie do pokonania... Osobiście dla własnych potrzeb archiwizacyjnych zrobiłam ksero części projektu i w punkcie ksero nikt nie robił problemów, a prawa autorskie już zostały naruszone;) Tak więc teoretycznie istnieje możliwość łatwego skopiowania projektu, ponownego zbindowania i opatrzenia metryką znajomego architekta. Niestety taki jest ten świat. Nie zawsze idealny. Nie zawsze taki, jak być powinien. Za długo żyję na nim, aby tego nie wiedzieć:)
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty

Umowy wciąż brak

Blog:  albatros2
Data dodania: 2016-01-23
wyślij wiadomość

Zadzwonił mi dziś wykonawca (coraz bardziej zastanawiam się nad tym, czy aby to wykonawca realny a nie potencjalny) z radosną wieścią: "Umowę już ma pani na mailu".

Otwieram załącznik i ciśnienie mi podskoczyło do maksimum skali na ciśnieniomierzu...  W umowie wciąż permanentny brak szczegółów: jakie bloczki fundamentowe, jaka dachówka, jakie rynny, jakie okna dachowe...

Mało tego - bez konsultacji z kimkolwiek wydłużył sobie chłop termin realizacji z ustalonych 2 miesięcy do 3,

a cena zamiast brutto ni z tego ni z owego przeistoczyła się w netto...


Wszak równiutki tydzień temu mówiłam mu wielkimi literami, jakie zmiany ma nanieść, jak sprecyzować umowę...


Albo PW jest tak tępy, albo tak cwany.

Do omawianego terminu wejścia na budowę 1 marca pozostało 5 tygodni, chłop nie potrafi napisać normalnej umowy. Tłuc go nie będę, w odpowiedzi wyślę mu swój wzór umowy. Będzie robił problemy, jestem w stanie zamienić go na lepszy model - mam na liście awaryjnej inną firmę, która za takie same pieniądze wykona prace.

Jeżeli PW będzie tak samo budował, jak pisał umowę, raczej nie wróżę mu dobrych wyników... A to w końcu mój dom ma być. blog budowlany - mojabudowa.pl


tagi
umowa SSO
10Komentarze
Data dodania: 2016-01-23 21:04:35
Tak trzymaj i nie ustępuj - kobiety rządzą! :D
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-24 09:14:20
Ustępować nie mam zamiaru:) Jeżeli budowlańcy w tym kraju nie są nauczeni profesjonalizmu, to ich trzeba będzie tego nauczyć.
odpowiedz
Odpowiedź do bulatowie
tosia  
Data dodania: 2016-01-24 09:05:27
Budowlańcy są nie nauczeni takich dokładnych wpisów w umowach, żeby nie powiedzieć że już umowa to rzadkość ;) Ale tak z innej beczki, czy ty chcesz wybudować od fundamentów po dach w 2 miesiace??
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-24 09:11:33
Dokładnie tak:) Mam swoje oczekiwania finansowe (wiadomo, każdy chce dobrze wydać ciężko zarobione pieniążki) i terminowe (na ostatnie wykończeniówki będę musiała sprzedać swoje mieszkanie, mam kupca, który w ucieczce przed podatkiem musi wydać na ten cel środki do końca roku, więc siłą rzeczy my do końca roku musimy zamieszkać w nowym domu):) To realny termin, kolega od wbicia pierwszej łopaty wprowadził się w 8 miesięcy.
odpowiedz
Odpowiedź do tosia
Data dodania: 2016-01-24 09:15:54
A co do rządów kobiet - nic dodać nic ująć:) Na szczęście facet jest niezwykle prostym w obsłudze narzędziem, co ma tylko jedną dźwignię;)
odpowiedz
agadaro  
Data dodania: 2016-01-24 22:00:35
uważaj diabeł tkwi w szczegółach cena i co w tej cenie!!!
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-25 10:42:34
Dokładnie tak samo myślę:) I staram się nie wejść sobie na głowę wykonawcom.
odpowiedz
Odpowiedź do agadaro
Data dodania: 2016-01-25 14:27:59
Nie DAĆ wejść sobie na głowę:) - miało być:)
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-26 21:30:23
przy budowaniu domu potrzeba też trochę pokory , a nie pokazywania kto tu rządzi. Owszem finanse i umowy trzeba pilnować, ale nie zawsze jest tak że jak masz umowę to będziesz to miała zrobiona lepiej i bardziej fachowo. Wybudowałem 2 domy, i wiem ze z fachowcami trzeba trochę ostrożnie, bo nie każdy lubi jak się mu za bardzo miesza i przestawia a miałem naprawdę dobrych ludzi,ale traktowałem ich nie na zasadzie jak mam kasę i rządzę, a ty jesteś robol więc słuchaj, tylko na zasadzie współpracy. Kiedy się dało uzyskać umowę to się uzyskało ale większość prac wykonywali bez umowy, co nie oznaczało że nie miscili się w terminach, i o fakturę nie było problemu. Każdy dobry fachowiec ma tak ustawione terminy że to jemu zależy na tym aby nie zawalać ich, bo następni czekają w kolejce. To chyba kobiety tak mają że jak już coś ma to tylko ona i nikt inny nie ma prawa tego mieć, ale nie sądziłem że to dotyczy też budynków :)...jestem przerażony....
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-27 20:54:01
Fakt, powiało w mojej jednej wypowiedzi nieco wiatrem feminizmu. Zapewne to wynik moich osobistych doświadczeń. (Nie miałam w intencji nikogo przerażać:)). Co do budowy, konsekwentnie podtrzymuję swoją dewizę: wiele daje bycie dobrym managerem inwestycji, rozsądne zarządzanie ludźmi, czasem, przyjętym budżetem. Na swobodę i dowolność raczej nie widzę miejsca w procesie budowlanym.
odpowiedz
Odpowiedź do anzbywan

Wykończeniówka w ujęciu pieniążkowym

Blog:  albatros2
Data dodania: 2016-01-21
wyślij wiadomość

W oczekiwaniu na wycenę instalacji wod-kan-co-gaz inwestorka (czyli ja:) uczyniła mały wywiad środowiskowy w zakresie kalkulacji tzw. wykończeniówki.


Przepytałam 3 firmy z podwórka opolskiego.


Wyniki:


1.) Tynki wewnętrzne robocizna + materiał:

     a.) wapienno-cementowy 24-25 pln netto/1m2

     b.)  tynk gipsowy twardy Dolina Nidy "Zeta" 23-24 pln netto/1 m2

     c.)  tynk gipsowy Dolina Nidy "Beta" 23-22 pln netto/1m2


2.) Docieplenie elewacji robocizna + materiał:

    85 pln netto/m2


3.) Docieplenie elewacji robocizna:

     42-44 pln netto/m2


4.) Adaptacja poddasza (docieplenie wełną 2 warstwy + stelaż + folia + płyta + spoinowanie + gruntowanie)

   42-45 pln netto/m2


I znana już wcześniej gadka: "Bez faktury czyli netto będzie brutto Pani Kochana miała":)


Czy są są to ceny wykańczające inwestora czy rynkowe?:)


Gwoli ubarwienia przekazu, ciachnęłam  fotkeczkę z przystojnym  robotnikiem, a co:)blog budowlany - mojabudowa.pl

6Komentarze
Data dodania: 2016-01-21 18:55:34
A ja myślałam że chcesz się pochwalić robotnikiem co by wszystkim tu oto zgromadzonym Bobinkom oko z zazdrości zbielało ;)
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-22 13:55:21
Jak znajdę jakiegoś sensownego niewolnika, to się nim pochwalę Wszem i Wobec:) Póki co, jeszcze mi się taki nie trafił;)
odpowiedz
Odpowiedź do bulatowie
Data dodania: 2016-01-21 20:33:56
My robiliśmy tynki gipsowe Dolina Nidy Zeta płaciliśmy 25 zł za metr i to chyba w miarę normalna cena ocieplenie poddasza 50zl za metr i to niby dość tanio... także twoje ceny mi akurat wydają się ok pozdrawiamy
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-22 13:57:14
Re.
Dziękuję za porównawcze zestawienie. Oczywiście nie mówiłam tego fachowcom, ale usłyszane ceny już wydały mi się na pierwszy rzut ucha do przeżycia. Jeszcze trochę ponarzekam, może utarguje się parę złotych;) Pozdrawiam.
odpowiedz
Odpowiedź do justynakrzys
agadaro  
Data dodania: 2016-01-24 18:47:13
no fajna foteczka my dopiero będziemy to wyceniać ale fajne zestawienie bardzo pomocne.
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-24 18:59:59
Mam nadzieję, że są to jeszcze ceny do negocjacji;) Pozdrawiam.
odpowiedz
Odpowiedź do agadaro

O mój ALBATROSIE, (prawie) mamy prąd!

Blog:  albatros2
Data dodania: 2016-01-19
wyślij wiadomość

blog budowlany - mojabudowa.pl

O Mój ALBATROSIE, (prawie) mamy prąd!:)

Tzn. Mamy chęci, wykonane wszystkie prace techniczne, złożone dokumenty.

8 rano skoro świt dnia 18 stycznia Anno Domini 2016 pojawił się na placu boju pierwszy wykonawca w osobie pana elektryka (dla śledzących bloga uszczegółowię: pana elektryka Numero Tre).

Pan elektryk przy 10 st mrozu (bo to prawie szczere pole) wyposażony w grube gacie i sprzęt zwany szpadlem dokonał pierwszego wykopu na posiadłości:)

Po czym dzielnie podłączył do granicznej skrzyneczki prądowej zakupioną przez inwestorkę drogocenną rozdzielnicę budowlaną.

Podpisał papierek, że rozdzielnia gra i buczy.

Inwestorka wsiadła do swego wehikułu i oblodzonymi traktami pognała do czcigodnego Tauron Dystrybucja złożyć wniosek o zawarcie umowy.

Zgodnie z wszechobowiązującymi procedurami do 2 tygodni wyglądamy pana listowego z dalszymi instrukcjami działania.

Mając nadzieję, że w terminie 4 tygodni będzie licznik i pan wykonawca będzie mógł wtaczać działa i rozpocząć akcję Burza:)

blog budowlany - mojabudowa.pl



5Komentarze
Data dodania: 2016-01-19 19:38:00
No brawo, brawo! Czekamy na energię ;)
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-19 20:10:03
Energia już jest w szafeczce prądowej:) Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do bulatowie
agadaro  
Data dodania: 2016-01-19 21:21:45
ta nasza budowlana zalatuje "Gierkiem" na budowie ;) Wasza taka nowoczesna
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-20 14:20:47
Na tym etapie nieważne czym zalatuje, ważna, aby działała:)
odpowiedz
Odpowiedź do agadaro
czortek  
Data dodania: 2016-02-01 17:42:43
A z ta energia.... to w rozdzielni budowlanej jest ciągle prad i kazdy moze sie tam wpiac czy mozna to ustrojstwo w owej szafeczce pradowej wyłączyć?
odpowiedz

SS0 wycena finalna

Blog:  albatros2
Data dodania: 2016-01-16
wyślij wiadomość

Odbyłam dziś z panem wykonawcą (w skrócie PW) meeting podsumowujący jego możliwości cenowe i moje oczekiwania...


Spotkanie z serii: Uważaj kobieto (blondynko) - mogą Cię orżnąć.


W myśl szacunku ogólnego sprzed 2 miesięcy (po przekazanym na ręce PW szczegółowym zestawieniu materiałowym, rzutów, elewacji, wycen materiałów ze wszystkich możliwych opolskich i podopolskich hurtowni budowlanych) -czyli dosyć obszernego zestawu lektur, PW wycenił ogólnie koszt budowy SS0 z materiałem na 162.000 pln. 

Dziś podczas spotkania (miałam nadzieję, że zwieńczonego podpisaniem umowy) pokazuje mi załącznik do niej z wartością 211.600 brutto.... Szok... Pierwotna wartość urosła o gigantyczne 31%...

Niby PW zapomniał o wysłanej wcześniej ofercie... (Przymrużenie oka...)


Po postraszeniu, że teraz będę musiała szybko wrócić do innych firm, skruszony PW uznał, że skoro kiedyś napisał 162.000 to niech będzie 162.000... (Nie ukrywam, że liczyłam na obniżenie tej ceny...)

Niestety ze względów formalnych umowy dziś nie podpisaliśmy.

Poza złą ceną w ofercie, PW nie sporządził szczegółowego zestawienia użytych materiałów.

Poprosiłam o konkretne marki, modele, indeksy.  Im więcej szczegółów w umowie, tym mniejsze pole do ewentualnych konfliktów...


W efekcie spotkania - przemyciłam do zestawienia 3 droższe okna dachowe Velux do łazienek (drewniane z wodochronną powłoką polimerową zamiast standardowych plastików), w sumie o 600 zł droższą dachówkę Nibra F10 U czarna glazura, zamiast Nibra F10 U grafit i wynegocjowałam, że koszt zaplecza sanitarnego czyli wynajmu Toi-Toia nie będą spoczywały na moim portfelu.


Przygotuje się chłop porządnie do podpisania umowy, wysyłając mi kompletny i poprawny wzór do akceptacji, podjadę, podpiszę.


Tak sobie myślę, że gdybym ja tak traktowała swoich klientów, jakimi się opiekuję, (a dla mnie klient to partner biznesowy, a nie ofiara) obawiam się,  iż nie miałabym żadnego...

blog budowlany - mojabudowa.pl



tagi
umowa SSO
7Komentarze
Data dodania: 2016-01-17 10:45:47
Mnie też to tak denerwuje, że na każdym kroku trzeba uważać i tylko myślą gdzie jeszcze można na nas zarobić. Ja mam znajomego, który sam buduje swój dom i on mi na wiele rzeczy otwiera oczy. Ostatnim razem tak było9, jeśli chodzi o instalacje wod-kan c.o, że o jakieś 3tyś. jest za dużo policzone materiałach. Dlatego też, materiały kupię ja i zapłacę tylko za robociznę.
odpowiedz
Data dodania: 2016-01-17 12:37:50
Kupowanie samemu materiałów teoretycznie zapewnia nam kontrolę wydatków, jednak w praktyce jest dość trudnym zajęciem. Chcąc kupić samemu wszystkie materiały budowlane trzeba by stać się etatowym intendentem. Ja niestety do 13 godzin dziennie poświęcam na sprawy zawodowe, sama wychowuję dziecko i nie mam możliwości czasowych na zapewnienie dostaw na budowę. Wiem, że mój wykonawca bywa na imprezach organizowanych przez hurtownie budowlane, domyślam się, że nie bez powodu, ale to też może mieć korzyści dla mojego budżetu:)
odpowiedz
Odpowiedź do albatrosik
Data dodania: 2016-01-17 13:55:45
W moim przypadku chodziło o materiały do instalacji wod-kan, c.o :) Mam zaprzyjaźnioną hurtownię, która raczej mnie nie zrobi na szaro ;)
odpowiedz
Odpowiedź do albatros2
Data dodania: 2016-01-17 14:37:04
Chyba, że tak:) Chociaż jest w Twoim zdaniu słowo "raczej" ;)
odpowiedz
Odpowiedź do albatrosik
Data dodania: 2016-01-17 12:41:07
A co do naciągania i prób zawyżania cen, gdyby nie moje czujne oko - łącznie byłabym w plecy 69.000 pln. (Wykonawca 59 i instalator wod-kan-co 10.000 wkrętu)... A jeszcze nie zaczęłam budować:) Pozdrawiam.
odpowiedz
Odpowiedź do albatrosik
Data dodania: 2016-01-17 14:50:51
A dostałaś już wycenę wod-kan c o?
odpowiedz
Odpowiedź do albatros2
Data dodania: 2016-01-17 15:45:14
Nie:) Kurcze, pomyliło mi się. Miałam na myśli instalację elektryczną:) To na niej mnie chłop chciał walnąć 10.000. Na wod-kan-co czekam. Miałam 2 spotkania. Po niedzieli powinny spłynąć wyceny. Aż się boję;)
odpowiedz
Odpowiedź do albatrosik
albatros2
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 505590
Komentarzy: 2169
Obserwują: 504
On-line: 9
Wpisów: 279 Galeria zdjęć: 1246
o nas
Jesteśmy rodziną niekonwencjonalną:) Ja, córka Pola i nasz kot dachowiec. W przededniu czterdziestki chciałabym mieć już nie mieszkanie, a dom na przedmieściach. Buduję heroicznie sama dla nas trojga, niczym Judyta Kozłowska w "Nigdy w życiu":)
Projekt ALBATROS 2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Nasze miejsce na Ziemi
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2021 kwiecień
2017 październik
2017 sierpień
2017 lipiec
2017 czerwiec
2017 maj
2017 kwiecień
2017 marzec
2017 luty
2017 styczeń
2016 grudzień
2016 listopad
2016 październik
2016 wrzesień
2016 sierpień
2016 lipiec
2016 czerwiec
2016 maj
2016 kwiecień
2016 marzec
2016 luty
2016 styczeń
2015 grudzień

OBECNIE NA BLOGU
8 niezalogowanych użytkowników