Ludzka stopa na wysokości piętra
I nastała wiekopomna chwila:
dnia 19 marca anno domini 2016
ludzie z planety Ziemia po raz pierwszy postawili stopę na wysokości piętra:)
Ależ piękna jest okolica z perspektywy mojej wieży widokowej:)
Panorama południowo-wschodnia:
Panorama zachodnia:
Widok z frontu budynku:
Część oddzielona deskami to taras sypialni córki (z racji zachodniej wystawki w letnie dni może to być wyborne miejsce do opalania. Mam nadzieję, że mnie córka wpuści z leżaczkiem na swój taras słoneczny;))
Wspólny taras pracowni i mojej osobistej sypialni (tutaj będą budzić poranne promyki słońca):
Cudnej urody klatka schodowa z całymi 15 stopniami:
I odwrotnie:
I całokształt artystyczny:
Co prawda w drodze na pierwszą wizytę na poddaszu zaatakowała moje Apollo 11 bezlitosna pani funkcjonariuszka z suszarką i nie obyło się bez wypisania mandaciku, ale nie udało się jej zepsuć mi dobrego humoru:)
Dla takich chwil warto żyć!