La donna e mobile, czyli dylemat drabiniasty...
Dobre Rano Wszystkim Budującym tego świata,
Niedzielę rozpoczęła pani inwestor jak przystało na panią inwestor, czyli od posiedzenia na budowie...
Obejszła baba wszystkie pomieszczenia, spisała listę rzeczy nie wykonanych i źle wykonanych przez bobów budowlanych. Będzie jutro na ten temat konkretna konwersacja - mam nadzieję, że nie monolog z mojej strony...
Przy okazji zwizytowania łazienek (w stanie notabene proszkowym), popadła pani inwestor w potężny dylemat życiowy...
Grafit: ?
Czy biel?
Pierwotnie miał być grafitowy tylko w łazience Młodej, teraz się zastanawiam nad zmianą pozostałych też na grafitowe...
Kurcze, chyba ładniej będzie...
Poza tym, grafitowy nie pożółknie...
Podpowiedzi ?
Co prawda wszystkie grzejniki hydraulik już zwiózł, ale zawsze w hurtowni wymienić można...