Ubezpieczenie domu w budowie
Witajcie w ten deszczowy dzionek.
Dziś z racji niesprzyjającej aury odpuściłam moim bobom pracę na dachu.
Czas, który zazwyczaj przeznaczam na wizytowanie rosnącego domku przeznaczyłam dziś na spotkanie z multiagentem ubezpieczeniowym.
Domeczek z dnia na dzień nabiera coraz bardziej właściwego wyglądu, jednocześnie inwestycja pochłania coraz większe środki.
Z bólem konta, wyznam, iż przekroczyła już sześciocyfrową liczbę z trójką na przodzie:( A gdzie koniec...?
Aby dmuchać na zimne, podjęłam decyzję o zakupie ubezpieczenia domu w budowie.
Niewiele firm ubezpieczeniowych oferuje polisy dla tego typu nieruchomości z szerokim pakietem ochrony. PZU i WARTA dla budynku nie oddanego do użytkowania proponują jedynie polisy od zdarzeń losowych. Kradzieże, włamania owszem, ale już po odbiorze budynku. Dla ubezpieczyciela taki dom to spore ryzyko, bo przede wszystkim niezamieszkały na stałe.
Podstawowym warunkiem, aby móc zakupić jakąkolwiek polisę domu w budowie jest osiągnięcie minimum stanu surowego zamkniętego. Mam nadzieję spełnić ten wymóg już za 3 tygodnie, więc to najlepszy moment na zawarcie ubezpieczenia.
Multiagent zainteresował mnie ofertą Generali.
Dom w budowie objęty jest tutaj zarówno ochroną od zdarzeń losowych, jak i ochroną od kradzieży i wandalizmu. Roczną stawkę dla domu o powierzchni użytkowej 170 m2, rok budowy 2016, wyposażonego (na razie) w 3 zabezpieczenia wartość domu 330.000 pln + minimalne mienie ruchome (do którego można zaliczyć np materiały budowlane zamknięte w budynku) o wartości 20.000 pln agent wycenił na 460 pln.
Podana stawka roczna wydała mi się dosyć niska - jak na gwarancję bezstresowych i przespanych nocy na czas budowy, ale z ciekawości uczyniłam sama porównawczą kalkulację na stronie Generali. Kalkulator ubezpieczyciela oszacował składkę na 272 pln... (Chyba odpadnie agentowi prowizja ze mnie;))
Przed finalnym zakupem polisy chętnie wysłucham Waszych doświadczeń, opinii i porad. Ofertę którego ubezpieczyciela polecacie?
Oczywiście Wszystkim i sobie życzę, aby nie było żadnych powodów do wypłacania odszkodowań:)