Mamy filary podcieni
Dwunasty dzień budowania.
Dziś domek nabrał zadziorności i typowego dla Albatrosa2 charakteru:)
Przy:
- drzwiach wejściowych
- tylnym głównym tarasie
- tarasie bocznym
wyrosły filary (tego, co mi się w projekcie spodobało najbardziej) czyli PODCIENI,
pod którymi będę pić poranną kawkę w promieniach wschodzącego słońca, pracować mobilnie w upalny dzionek, kiedy będzie zbyt gorąco, by jechać do biura, sączyć popołudniową lampkę wina...
A tak domek będzie wyglądał w szerokopojętej - mam nadzieję, że nieodległej - przyszłości:
(jedyne zdjęcie gotowego Albatrosa, jakie było dostępne w sieci).
Różnica: u mnie szerszy garaż 2-stanowiskowy i zwężone okno w kuchni.
Czyż nie jest uroczy?;)