Dekoracja okien???
Dżem Dobry w przedwiosenny poranek:)
Dziś relacji z budowy nie będzie, bo bobowie wczoraj wieczorową porą skończyli kafelkować podłogę w wiatrołapie i jednodniowy zakaz wjazdu do chałupy wszelkich pojazdów.
Od wczoraj zaprząta mi głowę jeden temat. Dla Tych, którzy są na etapie wbicia pierwszej łopaty, pewnie nieco futurystyczny...
Zadzwoniła do nie mamunia z informacją "Mam dla ciebie Karolinko piękne firany i zasłony do salonu..."
Na co pani inwestor najpierw parsknęła śmiechem, a w dalszej kolejności wyjechała mamuni z wiązanką, że z całym szacunkiem do tradycyji i poszanowaniem do indywidualnych gustów i guścików, ale szmat w swoich HS-ach bezprogowych podnoszono-przesuwnych wieszać nie będzie:) A piękne rolety zewnętrzne same w sobie są naturalną ozdobą dla okna, domu od zewnątrz, jak i pomieszczenia od wewnątrz.
Tak się jednak zaczęłam zastanawiać, czy mimo wszystko, subtelnych firanek na części okien nie umieścić...? Czasy mięsistych, ciężkich (w moich czasach się mawiało) "storów" idących w nierozłącznej parze z suto marszczonymi firanami stylonowymi poszły do lamusa lub co najwyżej muzeum PRL-u... Ale nowoczesna aranżacja okna, czemu nie...?
Liczę, że i w tym zakresie będą mogła skorzystać z Waszych podpowiedzi:)