Ideał sięgnął bruku:)
Wydarzenia dnia:
1.) Namacalne postępy panów szwagrów Brukowych Dawida i Mateusza.
Robi się ładnie niczym w bajkowym ogrodzie:)
W tylnym prawym rogu działki przygotowane miejsce pod drewutnię. Stanie wczesną wiosną...
W nieodległej przyszłości obszar pomiędzy ścieżkami zostanie obsadzony tujami karłowatymi, wyłożony agrowłókniną i wysypany białym grysikiem... A miała pani inwestor już nic nie sadzić;)
Ale wpuścić babę w ogródek, końca nie widać...
2.) Po solennym ochrzanie bobowie wykończeniowi wzięli się wrrrrreszcie za gładziowanie ścian...
Hip-Hip-Hurrra...
3.) Na jutro zamówiona wysoka temperatura i bezdeszczowa pogoda... Ultimatum dla Łukasza Elewacyjnego: Skończyć rozgrzebany od półtora miesiąca tynk zewnętrzny!
Zakłady bukmacherskie mogę przyjmować...
Ja stawiam, że się nie uda...
I będziemy musieli się jutro z ekipą pożegnać...
Czasu 32 godziny...
W sumie można otynkować kilka takich domów...
Wystarczy:
-chcieć
-nie przychodzić do pracy nawalonym
-nie pić w czasie pracy
-poświęcać robocie więcej czasu niż jaraniu trawy
Dla niektórych to zbyt trudne zadanie....