Projekt kuchni
Bycie inwestorem wymaga dużej koorydnacji uwagi na bardzo wielu frontach:)
Z postępów dnia dzisiejszego: elektryk zakończył kucie ścian pod wszystkie puszki i zaczął rozprowadzanie okablowania.
Z kolei samotnej dzielnej inwestorce udało się dzisiaj:
1.) wynegocjować cenę wykonania elewacji (ocieplenie 20 cm + tynk silikatowy Kabe) ze wstępnych miażdżących portfel coraz bardziej biednego inwestora 135 zł netto/m2 do znacznie milej słyszanych 110 zł brutto / m2 i zarezerwowała termin wykonania tego zlecenia na początek października. Oszczędność na moich 240 m2: 8590 pln brutto. (Chyba dobry zarobek jak na 1 dzień?)
2.) rozejrzeć się wstępnie po rynku desek tarasowych (modrzew syberyjski w cenie 125 pln netto/m2 z montażem opcjonalnie dobrej jakości kompozyt 120 pln netto /m2 z montażem) i rozesłać zapytanie ofertowe do 4 innych lokalnych firm.
3.) umówić z projektantem podwykonawcą Zakładu Gazowniczego na późnopopołudniowe spotkanie w sprawie projektu skrzynki gazowej (w sumie tutaj jestem pozytywnie zaskoczona tempem działania PGNiG, bo termin realizacji przyłącza mają do końca październkia, a tu już w połowie maja wzięli się do roboty)
4.) najważniejsze: wyłonić z 3 potencjalnych oferentów wykonawcę kuchni (fronty lakierowane wysoki połysk grupa I, blaty dobrej jakości laminat, okucia Blumm z dożywotnią gwarancją.
Przy okazji dowiedziałam się, że w myśl definicji kodeksu cywilnego w naszym pięknym kraju dożywotnia gwarancja nie trwa dożywotnio , a jedynie 25 lat :)
Cena bez sprzętu: 13.700 pln brutto - czyli sukces, bo zmieszczę się w przyjętym budżecie 15.000 na meble!!!:)
Jutro wkracza firma meblarska na pomiar kuchni - może to nieco śmieszne, bo 3 tygodnie temu zszedł z pola boju wykonawca stanu surowego otwartego, ale elektrykowi pilnie potrzebny jest pełny schemat rozmieszczenia punktów, więc postanowiłam w szybkim tempie popchnąć temat.
Dziś klepnęliśmy wstępny projekt. W kuchni o powierzchni 9,5 m2 nie ma wielkich szaleństw. Moje cele były takie: ergonomiczność, optyczna lekkości i nowoczesny design. Przy napiętym życiu zawodowym, czas na gotowanie jest głównie tylko w soboty. W tygodniu najczęściej żywienie na mieście.